Zabiegani – blog firmowy

Choć prawo obowiązujące w Polsce nie zobowiązuje kierowców do trzymania w samochodzie kamizelki ostrzegawczej, zdecydowanie jest ona przedmiotem, w który warto się zaopatrzyć. Jaki kolor kamizelki powinniśmy jednak wybrać?

Nie zawsze mamy możliwość przywożenia dzieci do szkoły i odbierania ich po lekcjach - często muszą one pokonywać całą trasę samodzielnie. Jest to szczególnie niebezpieczne w okresie zimowym, gdy zmrok zapada bardzo wcześnie i dziecko zmuszone jest przejść cały ten dystans w ciemności. Warto wtedy zadbać o kamizelkę odblaskową, która zaalarmuje kierowców i uchroni dziecko przed ewentualnym wypadkiem.

Twarde i miękkie zawieszki odblaskowe w różnych kształtach oraz kolorach to zabawny gadżet nie tylko dla dzieci. Ich podstawową funkcją jest zapewnienie bezpieczeństwa na drodze po zmroku; przypięte do plecaka dziecka lub osoby dorosłej, sprawią, że będą oni bardziej widoczni. Zawieszki pełnić mogą jednak także inne funkcje. Sprawdź jakie, czytając nasz wpis. 

Kamizelka odblaskowa jest jednym z elementów znacznie podnoszących bezpieczeństwo w miejscu pracy oraz podczas przebywania w rejonie, gdzie porusza się duża ilość pojazdów. Dzięki specjalnym powłokom osoba wyposażona w kamizelkę odblaskową jest widoczna z dużej odległości, zarówno po zmroku czy w warunkach zmniejszonej widoczności, jak i w ciągu dnia.

Bezpieczeństwo podczas pracy jest niezmiernie ważne. Zarówno pracodawcy, jak i pracownicy powinni dbać o to, by stworzone w zakładzie pracy warunki gwarantowały minimalizację ryzyka wypadku i odniesienia obrażeń. Przepisy BHP dość precyzyjnie regulują zasady, na których zakład pracy powinien zabezpieczać warunki, w jakich realizowane są poszczególne zadania. Obowiązujące zasady dotyczą zarówno procedur wymaganych przy wykonywaniu różnych czynności, jak i środków ochrony zbiorowej i indywidualnej, jakie musi zapewnić pracodawca i osoby działające w jego imieniu.

Po 8, 9, a czasem i więcej godzinach pracy nic się nie chce. A na pewno nie chce się biegać. Zwłaszcza, jak na dworze minus ileś i czujesz już, jak wiać będzie w twarz a z nosa lecieć i zamarzać. No ale sezon zbliża się i pierwsze starty już zapłacone. Nie ma wyjścia. 

Co nowego u zabieganych?
Bywają dni, kiedy odstawiamy buty treningowe i uciekamy w teren … na kołach. Czasem trzeba sobie dodać adrenaliny. W połowie czerwca wzięliśmy udział w „Auto Świat 4×4 Family Adventure” Edycja Pałuki.

Ostatni weekend spędziliśmy nie tylko w biegu, ale i w szczytnym celu. W niedzielę wzięliśmy udział w charytatywnym biegu w bydgoskim Myślęcinku. Zawodów biegowych jest na tyle dużo, że trzeba wybierać, więc czemu przy okazji nie pomóc.